Kraków/ Propozycja, aby postument dawnego pomnika Koniewa stał się pomnikiem ze zniszczonym rosyjskim czołgiem
Według niego postument w ten sposób mógłby się stać "pomnikiem bohaterskiej walki Narodu Ukraińskiego z rosyjskim agresorem". Sonik zwrócił się z taką propozycją w piśmie przesłanym do ambasadora Ukrainy w Polsce Wasyla Zwarycza.
Betonowy cokół, na którym u schyłku PRL stał pomnik sowieckiego marszałka Iwana Koniewa znajduje się przy ul. Armii Krajowej w Krakowie. W marcu zeszłego roku postument został pomalowany na niebiesko-żółto - w ukraińskie barwy narodowe. W ten sposób pomysłodawcy oddali cześć obrońcom Ukrainy i wyrazili sprzeciw wobec wojny.
„W marcu 2022 r. z mojej inicjatywy postument ten został pomalowany barwami Ukrainy jako wyraz sprzeciwu przeciwko agresji na Ukrainę oraz mordowaniu ludności i barbarzyńskiemu bombardowaniu miast. Chciałem podkreślić naszą solidarność z Ukrainą. Ukraina zmaga się dziś z brutalnością, ludobójstwem, morderstwami dokonywanymi przez armię rosyjską” - wskazał Sonik w piśmie do ambasadora.
Według niego obecnie najważniejszą sprawą jest pomoc humanitarna, materialna, militarna, ale też i symboliczna pokazująca, że odkąd Ukraina ogłosiła swoją niepodległość, wspieramy jej drogę do suwerenności i niezależności.
„Postument ten jest notorycznie niszczony przez wandali albo jest to działalność rosyjska mająca na celu poróżnienie naszych narodów, dlatego wychodzę z inicjatywą, by postument ten stał się pomnikiem bohaterskiej walki Narodu Ukraińskiego z rosyjskim agresorem i umieszczenia na cokole byłego pomnika Marszałka Armii Czerwonej, wraku rosyjskiego czołgu zniszczonego przez wojsko ukraińskie w trakcie trwającej rosyjskiej inwazji” - zaznaczył pomysłodawca w liście do ambasadora.
Krakowski pomnik marszałka Iwana Stiepanowicza Koniewa postawiono w 1987 r. Koniew latach 1944-45 był dowódcą I Frontu Ukraińskiego, którego wojska 18 stycznia 1945 r. zajęły Kraków. W 1955 r. otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta Krakowa, który został mu odebrany w 1992 r. W 1991 roku pomnik został usunięty. Zmieniono też nazwę przebiegającej obok ulicy z Koniewa, na obecną Armii Krajowej. (PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ akub/