23-latek jechał przez miasto prawie 90 km/h, a w bagażniku, poza obowiązkowym wyposażeniem, przewoził kolegę.

Policjanci z suwalskiej drogówki, zatrzymali do kontroli bmw. Kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o niemal 40 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. W trakcie kontroli obowiązkowego wyposażenia okazało się, że jeden z pasażerów podróżował w bagażniku. W bmw, które było przystosowane do przewozu 5 osób, jechało łącznie 6. Wobec 23-latka, który kierował autem i odpowiadał za wszystkich pasażerów policjanci wyciągnęli konsekwencje prawne. Za te wykroczenia został ukarany blisko 2 tysięcznym mandatem. Dodatkowo stracił 15 punktów.

Policjanci przypominają, że bezpieczeństwo na drodze, to nie tylko przestrzeganie prędkości, czy zapinanie pasów bezpieczeństwa. Kierowcy powinni pamiętać o prawidłowym przewożeniu pasażerów w samochodzie. Przewożenie zbyt dużej liczby osób zagraża bezpieczeństwu, zarówno pasażerów, jak i kierowcy.