Zapomniał zapłacić za paliwo
Dyżurny suwalskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży paliwa na jednej ze stacji benzynowej przy drodze S-61. Skierowani na miejsce policjanci ustali okoliczności zdarzenia z zapisu monitoringu. Wynikało z niego, że pod dystrybutor podjechał mężczyzna nissaniem na łotewskich tablicach rejestracyjnych. Zatankował pojazd za ponad 300 złotych i nie płacąc odjechał ze stacji. Mundurowi od razu rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Polsko -litewski patrol policjantów ruchu drogowego odnalazł pojazd już na Litwie, tuż za granicą z Polską. Zaskoczony 48-letni obywatel Łotwy po krótkiej rozmowie przyznał się, że był na tej stacji i nie zapłacił. Tłumaczył funkcjonariuszom, że zapomniał. Musiał wrócić na stację uregulować zaległość, a za kradzież został ukarany mandatem.