Służby w Polsce muszą przejść gruntowną reformę
Po spotkaniu u prezydenta Andrzeja Dudy Szymon Hołownia oraz Władysław Kosiniak-Kamysz pytani byli przez dziennikarzy, czy zamierzają podjąć kroki w zakresie możliwej inwigilacji opozycji przez służby, o czym informowały media.
Lider ludowców podkreślił, że wszystkie sprawy, nie tylko te, muszą być natychmiast wyjaśnione. "Musi być pełna transparentność i przejrzystość" - zaznaczył.
Dodał, że właśnie po to miałaby powstać specjalna komisja, która zajęłaby się audytem i zbadaniem wielu kwestii. "Im szybciej się rozpocznie praca nowego parlamentu, im szybciej będzie powołany nowy rząd, jest to możliwe" - wskazał Kosiniak-Kamysz.
"Służby w Polsce muszą przejść gruntowną reformę. Nie stać nas na to, jako państwo w Europie w takiej sytuacji jaka jest, nawet na cień podejrzeń, że służby państwowe inwigilują przeciwników politycznych władzy. Nie ma takiej możliwości" - zaznaczył Szymon Hołownia.
Ocenił, że są to standardy białoruskie i standardy spotykane w dyktaturach. "Reforma służby, po oczywiście audycie i wyciągnięciu wniosków z tej sytuacji, będzie jednym z pierwszych zadań nowego rządu" - zapowiedział. Hołownia dodał, że nowy rząd musi przywrócić w Polsce zaufanie do państwa oraz zaufanie do jego służb. (PAP)
autorzy: Aleksandra Kiełczykowska, Sławomir Radtke
ak/ sar/ par/